Album dziecięcy na bazie bazyl cz.I

 Dla małej Zuzi, na zdjęcia od poczęcia do 2 roczku życia, w przeważającej większości 9/13 i 10/15,także większych i nietypowych rozmiarów. 

      Ponieważ album jest przepastny ;) a nie mam filmiku z nim, więc pokażę go w kilku postach.         Album 21/21 cm, po wykonaniu waży ok.2 kg.

Dzisiaj dwie pierwsze strony. Karty w całym albumie zawiązywane są za pomocą wstążeczek, sznureczka woskowanego i przytrzymywane magnesami.

Papiery do albumu, a także śliczne papierowe wstążeczki, guziczki i kwiatuszki pochodzą z Nitwitcollections. Obrazki  z Pngtree, Lili of the Valley, I love digi, stempel Penny Black.

Okładka ozdobiona stempelkiem pokolorowanym copicami.

Pierwsze dwie strony, po otwarciu okładki:

Rozkładamy lewą stronę, czyli wykonaną na wewnętrznej części okładki:

Karta ze słonikiem otwiera się na prawo :

Po podniesieniu do góry karty z kaczuszką, album otwiera się także kartą na dół, a wewnątrz pokazuje się foliowa kieszonka wypełniona matami-ramkami na zdjęcia i metryczką.

Spód pod kieszonką to obrazki z Pngtree ,a tutaj bociek.

Wierszyk ukryty pod rameczką na zdjęcie.

Jeszcze jedna klapka otwierana na prawo i miejsce na 2 nieco większe zdjęcia.

Na tym zakończona jest wewnętrzna strona okładki.

 Teraz czas na na stronę prawą, tutaj wszystkie kolejne karty otwierają się na prawo. 

Papier w różowe obłoczki.

Ruchoma przekładka z przesuwającymi się ozdóbkami.

Miło mi jeśli dotrwaliście do końca :) :) :) zapraszam na kolejną część za kilka dni.