poniedziałek, 29 października 2012

Uśmiechnięta Tilda

Sądzę, że dla niektórych to może być szok, 
ale postanowiłam spróbować domalowywać Tildkom buźki, 
chociaż nie wiem tak do końca czy mi wolno? ;)
Dlaczego ?, a dlatego, że wszyscy (prócz scraperek oczywiście)
się nad nimi litują i już nawet nie napiszę jak komentują ich twarzyczki.
A ja lubię je tak bardzo, że przerobiłam je na dziewczynki, chociaż akurat
z tą mi nie całkiem wyszło, a raczej, moim zdaniem,
wyszła nie dziewczynka, ale raczej zadowolona babcia w papilotach :)
Przynajmniej może ktoś się pośmieje :)


Papierki  - kapuśniaczek i resztki różyczkowego papieru z ILS.




A tak na poważnie, popróbowałam kolorować różne stemple
i stwierdziłam, że Tildy koloruje się Najlepiej, Najłatwiej i Najprzyjemniej :)

Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i ogromnie dziękuję za wszystkie komentarze
pod ostatnimi ślubnymi kartkami , ach jak miło mi je czytać :)


20 komentarzy:

Joanna Wiśniewska pisze...

A to dobre, babcia w papilotach ;) fajnie ci ta buźka wyszła :) ja pamiętam takie włoski krótkie z takimi wsążeczkami miała dziewczynka z czytanki o murzynku Bambo :) tak mi się skojarzyła :)
Bardzo ładna kartka.

Mihaela pisze...

Such a pretty creation!!!

Natalia Strzyżewska pisze...

Mi baaardzo podoba się ta twarzyczka :) taka serdeczna i urocza ;) a cała karteczka przecudowna. Pozdrawiam serdecznie

mośtynka pisze...

I to śię nazywa twórcza inwencja,dla mnie bomba,otworzyłam gębe jak ją uwidziałam,kruca CUDNA JEST TILDA I CAŁA KARTECZKA!!!

Kasia B. pisze...

Śliczna jest :)

edytta-p pisze...

Jest super! :D

gosia77 pisze...

Jest świetna i pięknie pokolorowana. Minka urocza i trochę taka łobuzerska :) A sama kartka ma cudowne kolorki.

Gosia pisze...

I kartka i Tilda optymistycznie nastraja, śliczne są ;))

Anka_Hanka pisze...

Śliczna, taka pogodna wyszła:) z tym uśmiechem i kolorki takie pogodne.

Magda Wisiorek pisze...

Ja się na Tildach nie znam, ale kartka mi się podoba :) Dużo i kolorowo - bardzo pasuje do obrazka :)

chanya13 pisze...

Ślizna ta Twoja Tilda - z uśmiechniętą buźką - szkoda w sumie, że ich nie mają, ale jak do tej pory ja im buziek nie rysowałam :) ładne kolorki

Dobra pisze...

Wspaniała Tilda bardzo dobrze wygląda z uśmiechem na twarzy. Pięknie ją pomalowałaś. Uważam że wszystkie Tildziuchy powinny mieć usteczka byłyby jeszcze piękniejsze i słodsze.

jelonkaa - Ilona Wolnik pisze...

Jaka babcia? Toż to słodka mała dziewczynka, taka do przytulenia i pogilgotania :) Fajowe!!!!

askoz pisze...

Śliczna ta nowa buźka Tildy;)
Kartka piękna w fajnych kolorkach;)

ania pisze...

Pogodna i zabawna - wreszcie ma jakiś wyraz twarzy!!!

[Kasia] pisze...

Dla mnie malowanie czegokolwiek to czarna magia (żeby to jakoś wyglądało), Tobie wyszło rewelacyjnie :)

taia pisze...

Może rzeczywiście troszeczkę babcina, ale na pewno przeurocza - w ogóle nie widać, że coś zostało domalowane! Jeśli chodzi o tildy to też bym im buźki dorabiała :) Wyjątkiem są zabawki dla dzieci, bo brak buźki podobno pomaga wyobrażać sobie różne emocje i miny - gdzieś coś takiego czytałam...
Pozdrawiam cieplutko!

Aduchna pisze...

JA też dorysowuje Tildzie buźkę :) Cieszę się, że nie jestem w tym osamotniona. A karteczki cudne !

Matilde pisze...

No w końcu się doczekałam,że zobaczę gdzieś buźki u tych dziewuszek!!! Najpiękniejsze Tildy jakie widziałam - właśnie dzięki tym buźkom :) Jakoś nikt mi nigdy nie potrafił wytłumaczyć dlaczego nie dorysowuje się im minek...

karolina jeżak pisze...

Ojj, słodko! :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...