Różana

Właśnie bawiłam się moimi nowymi stempelkami 

gdy trafiłam na diabelskie liftowanie w Diabelskim Młynie.

Wydaje mi się, że ta karteczka spełnia kryteria więc ją zgłaszam.

Robiłam ją pół dnia (oczywiście z przerwami na obowiązki :)).

Na różach kolorowanych kredkami akwarelowymi

jeszcze nie wyschnięty Glas-effekt-gel, perełki perlen-pen. 

 ( Dobra rada - kredki rozmywam  pisakiem blenderem czyli przeźroczystym, 

mój to Art&Graphic Twin za 9 zł, jest dokładniejszy od pędzelka, 

gdy się pobrudzi piszę nim po czystej kartce i gotowe.

Te pisaki to tańsza, nieuzupełnialna wersja copiców, 

ale gdy się ma kredki i blender to można się bez nich obyć :)