Torebeczka dla 5-ciolatki

Zrobiona z jednej kartki 30/30 bez papieru bazowego,

bo brokatowany karton z Lidla jest pięknie sztywny i sam sobie wystarcza.

Pomysł torebeczki zaczerpnęłam od wyśmienitych prac Hani.

Jest zrobiona z jednego nieprzecinanego paska kartki,

zagiętego w czterech miejscach.

Przedstawiam Wam radosną karteczkę , którą otrzymałam jako podziękowanie  od Dzieciaków,

o których  dowiedziałam się z blogu Anny Z - tu wiadomość . Dzieciaki mieszkają

w Domu Rodzinnym i są bardzo chętne  i jak widać także uzdolnione , 

do prac ręcznych, brak im tylko materiałów, by rozwijać swe zainteresowania :)

Na imieniny

Bardzo, bardzo pięknie dziękuję Wam za wszystkie przemiłe słowa do poprzedniej kartki :)

Nie sądziłam, że tak się spodoba ,tym bardziej ciepło mi się zrobiło na serduszku :)

Pozdrawiam :)

Komunijna

Ze stempelkiem digi od nieocenionej w rozdawnictwie Jolagg

dziękuję ślicznie :)

Nowa maszyna szyje pięknie, (oby tak zawsze :) tylko jeszcze rogi muszę opanować...i nie tylko to :)

Hostyjka to embossing na kalce.

 Pozdrowienia:) :) :)

Prosta kartka okolicznościowa

życzę wszystkim sympatykom moich prac :)

Pudełko do kartki na chrzest

Jakoś mi tak zeszło z jego zrobieniem (luty nie dodaje energii)

chociaż robiło się łatwo tak jak pokazywałam w kursie,

z jednym małym dodatkiem - bocznymi klapkami przy wieczku.

Tutaj wystaje wstążeczka do podnoszenia kartki z pudełka ( by nikt nie ciągnął np. za kwiatki :)

Moja wizytówka trzyma od spodu wstążkę:

Bardzo serdecznie Wszystkich pozdrawiam i bardzo ciepło dziękuję

za wszystkie komentarze do poprzedniego posta, oj łechce to człowieka, łechce :)

Na chrzest

...z tą samą co poprzednio dziewczynką :)
Kartka zrobiona według kursu TEGO.

Pozdrawiam serdecznie :)

Dla maluszka

Oczywiście dziewczyńskie robi mi się o wiele łatwiej :)

Kółeczko z napisem - free digi stempelek z Magicznej Kartki.

Baza kartki wycięta wykrojnikiem QuicKutz.

Dziękuję Wam za wszystkie przemiłe słowa, które mi napisałyście,

jaka to przyjemność je czytać, ach :)

W moim ogródeczku...

Kartka to lift ślicznej kartki z okienkiem

Asi z Kartkowego Zacisza, którą miałam ochotę zliftować odkąd ją zobaczyłam,

ale z braku czasu...dobrze,że w Diabelskim Młynie jest to wyzwanie :)

Mnie co prawda nie wyszła z okienkiem , ale z jakąś altankową bramką,

ale to chyba nie szkodzi :)

Róże zrobione w/g kursu Agnieszki (oprócz 4 malutkich pączków, które są z hurtowni),

wiem, jeszcze muszę poćwiczyć.

Kartka jest na walentynki .

Jeszcze raz bardzo pięknie dziękuję Wszystkim za komentarze jakie wpisałyście

mi pod poprzednim postem,

dodały mi skrzydeł :)