Niespodzianki na ogół są miłe, a te nawet bardzo miłe były :)
więc muszę się koniecznie nimi pochwalić, ponieważ mam tą przyjemność,
że mogę je w swoim ręku trzymać i podziwiać.
Pierwsza to kartka urodzinowo - imieninowa od Joasi z Kartkowego Zacisza,
którą wysłała do mnie w październiku, a doszła dopiero całkiem niedawno.
Jedna z jej przepięknych kwiatowych kartek teraz cieszy moje oczy :)
Druga przemiła niespodzianka przyszła dopiero co od Ani z Pasje Ani :)
Jest to śliczna , delikatna karteczka z Matką Bożą i Dzieciątkiem
i do tego cudne filcowe różyczki, które pokażę jeszcze raz,
gdy już będą przyszyte na swoje miejsca w mojej garderobie :)
Dziękuję Wam bardzo , moje kochane , pamiętające o mnie duszyczki : )