piątek, 26 sierpnia 2011

Kartka ślubna perłowo - wrzosowa

Wykonana na papierze perłowym prążkowanym z Allegro, 
wytłoczonym folderem do embossingu.
Ozdobiona wykrojnikowymi gałązkami, białym brokatem
 i zrobioną przeze mnie różą ( za pomocą wykrojnika).







...i z całkiem innej beczki : moje dzieci z utęsknieniem czekały cały rok na małego kotka. 
Wreszcie na początku wakacji go dostały, ale po miesiącu kotek zaginął.
Znowu był smutek, aż do ubiegłej niedzieli, gdy okazało się,że po drugiej stronie naszej rzeki cos miauczy ( nie ma tam domów tylko stroma skarpa porośnięta drzewami).
Nie mogę pojąć skąd tam sie wziął kot ( inny, ale też jeszcze mały).
Mój średniak szybko poradził sobie ze złapaniem go i przyniesieniem, co łatwe nie było. Tym sposobem znowu mamy kotka i to ślicznego, wygląda jak mały tygrysek.






Ale to nie koniec historii. Dzisiaj cały dzień przechodził za nasze ogrodzenie
(od strony rzeki) inny mały kotek. Po kilkukrotnym przerzucaniu go na drugą stronę, 
skapitulowałam...i mamy DWA kotki :) 

to ten drugi, też jest śliczny :)

Ciekawa jestem tylko jakie mają płcie :)
Może ktoś poznaje ?

Pozdrawiam upalnie z nad naszej prawdziwie orzeźwiającej 
(i na naszym odcinku jeszcze czyściutkiej) Wisłoki :)

Wyniki z Candy jutro.

26 komentarzy:

splatane-sluchawki pisze...

Kartka jest przepiękna, a kotki slodziutkie :3

Joanna Wiśniewska pisze...

Ale fajne kotki :) Pewnie ktoś dał cynk, że przygarniacie kotki i wszystkie kotki do Was przyjdą ;)
Bardzo ładna róża :) i kartka rónież śliczna :)

Kasia Udalska pisze...

Bo to była taka promocja - bierzesz jednego kotka, drugiego dostajesz gratis ;))) Oba są śliczne! :)

A kartka piękna, taka elegancka, mmm :)

Ela 17 pisze...

karteczka przepiękna

jelonkaa - Ilona Wolnik pisze...

Kartka na bogato :) A płeć kociaków rozpoznać umiem ale musiałabym pod ogon zajrzeć ;)

Anonimowy pisze...

Jakie kochaniutkie!
Dzieciaczki pewnie prze szczęśliwe ;)

Gosia K. pisze...

Witaj :) Trafiłam dziś na Twojego bloga i powiem Ci, że bardzo mi się u Ciebie spodobało. Urzekły mnie Twoje kartki ze zdjęciami małych dziewczynek, do których ja też mam słabość :). Z przyjemnością dodam Twojego bloga do ulubionych i będę Cię odwiedzać :). Nie jestem miłośniczką kotów jednak Twoja historia o kotkach wywołała u mnie uśmiech na twarzy. Zastanawiam się ile jeszcze kotków przed Wami :) POZDRAWIAM

Gosia K. pisze...

Zapomniałam napisać, że kartka jest śliczna !

coco.nut pisze...

kotki prześliczne!!! zabierz do weterynarza, zaszczepisz i przy okazji dowiesz się płci, a może też na zabiegi sterylizujące się umówisz, żeby nie zostać kocią mamą, bo za chwile będziesz miała nie dwa kociaki, a całe stadko ;)

a karteczka bardzo elegancka!!!

nahanmir pisze...

Sliczna kartka! Historia z kotkami urocza. To pięknie wiedzieć, że wśród nas jest tyle osób, którym losy 4-nogów nie sa obojętne:) Pozdrawiam!:)

ania pisze...

Małgosiu, kartka piękna i jak zwykle - nie ma drugiej takiej podobnej w necie;)) Uściski!!!

AgA pisze...

Piękna kartka, te kolory...

zielony szpinakk pisze...

Kartka bardzo elegancka, będzie dla kogoś śliczną ślubną pamiątką. Gratuluję też powiększenia rodzinki o tą rozkoszną pręgowano-łaciatą parę ! Dzieciaki pewnie przeszczęśliwe, koty zresztą też, jak widać :)

rhodiana pisze...

Piękne kartki!A kociaki słodkie :)

My colorful world pisze...

Karteczka cudowna! A kociaki słodziutkie :)

Wiola pisze...

ale fajne miauczaki:)
Ten szary jest wybitnie cudowny:D
Hihi ciekawa jestem jak te dwa rozrabiaki plądrują Waszą chatkę ;p :D
pozdrawiam słonecznie:)

Wiola pisze...

a dodam jeszcze ze z ryjków to tygrys wyglada na faceta, a sreberko na dziewczynkę :D ciekawe czy trafiłam :D ok, juz nie zaśmiecam komentarzyska :)

monia pisze...

Cudna jest !!!

Dagmara pisze...

śliczna kartka! a kotki są słodkie :)

ChwilaPasji pisze...

Karteczka cudowna! Delikatna, subtelna i pełna wdzięku!
Podziwiam wykonanie i pomysł!
A historia z kotkami wspaniała. Dobrze, że dzieci znów odzyskały uśmiech. Taka opieka nad zwierzakami uczy odpowiedzialności.

agea happiness pisze...

szkoda kiciusia, mój też zaginął mi na wakacjach, ale cudem się odnalazł, bardzo ładne kotki, we dwójkę będzie im raźniej:)))

Eoli pisze...

kartka bossska :) Ale dzisiaj miały być wyniki Candy :)

Pasjoneria pisze...

"kotki prześliczne!!! zabierz do weterynarza, zaszczepisz i przy okazji dowiesz się płci, a może też na zabiegi sterylizujące się umówisz, żeby nie zostać kocią mamą, bo za chwile będziesz miała nie dwa kociaki, a całe stadko ;)" to cytat....

Co do sterylizacji polecam, Kasieńka jak zaginęła była po zabiegu. Dzięki temu znaleźliśmy ja bez przychówku :) Warto przynajmniej odrobaczyć kiciusie . Na pewno dzieci są szczęśliwe tak jak moje, a dwoma kotami łatwiej się podzielić do głaskania jak jest rodzeństwo :D

Pasjoneria pisze...

acha....koszt sterylizacji kota to około 60 zł , kotki 120zł

ARIZOONA pisze...

Przepiękna karteczka. Uwielbiam takie połączenia.

Monia - Monika Jakubowska pisze...

Przepiękna, bardzo elegancka karteczka!
Kotki są śliczne :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...