niedziela, 12 grudnia 2010

Słodkie aniołki

Pomiędzy tym całym rozgardiaszem przedświątecznym, chociaż cały dom na mojej jednej głowie,
 udało mi się znaleźć trochę czasu i jeszcze coś dłubię.
Co ciekawe im mam mniej czasu, tym więcej zrobię...zastanawiające.  






Moje szycie kartek nadaje sie tylko do tych postarzanych hi hi hi ,
co ciekawe dawno temu umiałam szyć, szyłam nawet ubranka dla malutkiej córci,
czyżby to maszyna?!
Stempelek jest odbity na śliskim papierze, dlatego za radą Graszki 
psiknęłam na niego z daleka lakierem do włosów  i się nie rozmazuje. 
Fajna śnieżynka z Craftmani.

Brak komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...